„Sport uczy żyć” – przedstawienie o Januszu Kusocińskim
- Szczegóły
- Opublikowano: sobota, 18, czerwiec 2016 16:00
16 czerwca 2016 r. odbyło się przedstawienie zorganizowane w dużej sali gimnastycznej dla klas I-III. Klasy II e i III b zaprezentowały sylwetkę legendarnego sportowca i bohatera narodowego – Janusza Kusocińskiego. To przedstawienie jest kolejnym punktem w wieloletnim projekcie „Sławni Polacy”. Na początku widzowie mogli zobaczyć scenkę w domu państwa Kusocińskich podczas wykonywania wspólnego zdjęcia do rodzinnego albumu. Z rozmowy państwa Kusocińskich z najmłodszym z synów, Januszkiem, dowiedzieliśmy się, że chłopiec będzie uczęszczał do szkoły ogrodniczej. Ale już za chwilę widzimy dorosłego Janusza Kusocińskiego podczas treningu w parku, gdy jest już sławnym sportowcem udzielającym wywiadów i rozdającym autografy.
Na koniec przenosimy się w miejscu i w czasie za ocean do Los Angeles do roku 1932, obserwujemy otwarcie Olimpiady oraz finałowy bieg Polaka na 10 km. Janusz Kusociński wygrywa, bije rekord olimpijski, staje na najwyższym podium i wzruszony słucha Mazurka Dąbrowskiego. To wzruszenie udzieliło się też widzom. Publiczność śpiewała hymn razem ze sportowcem, kibicowała i bawiła się do energetycznej muzyki. Wszyscy podziwiali mistrza, ale nie każdy wiedział, że buty, które Polak miał podczas biegu były niedostosowane do takiej bieżni, jaka była tam w Los Angeles i do krwi starły mu nogi. Nie mógł wystartować w następnej konkurencji. Mimo wielkiego bólu ukończył bieg i wygrał. Był wspaniałym sportowcem, „twardzielem”, nie tylko na bieżni, ale też w życiu. Gdy Polska była w potrzebie nie wahał się, stanął do walki, nie złamały go tortury, zginął tragicznie śmiercią bohaterską w 1940 r. w wieku 33 lat w Palmirach pod Warszawą i tam też został pochowany.
Warto zacytować w tym miejscu słowa, którym wierny był Janusz Kusociński:
„Sport uczy zwyciężać, uczy przegrywać z godnością i honorem,
a więc uczy wszystkiego – uczy żyć”
K. Błaszkiewicz i K. Wojciechowska
